Dlaczego warto zainwestować w systemy kontroli dostępu?

Większość budynków wymaga dobrego zabezpieczenia przed pojawianiem się w nich osób niepożądanych. Ma to duże znaczenie w przypadku obiektów przemysłowych i magazynowych, gdzie przebywanie w niektórych miejscach może wiązać się z zagrożeniem dla zdrowia i życia wchodzących na teren osób, a także biurowców, odwiedzanych przez sporą liczbę osób, będących pracownikami, interesantami, kontrahentami, współpracownikami czy kurierami lub dostawcami, a także serwisantami, między którymi mogą dostawać się do środka także przestępcy chcący dokonać kradzieży, wandale bądź znajdujący się pod wpływem środków odurzających. Efektywnym sposobem na zarządzanie ruchem wchodzących będzie dobrze zaprojektowany i dobrany system kontroli dostępu. Na Dolnym Śląsku rozwiązania z tego obszaru oferuje firma Alkam, specjalizująca się w projektowaniu i wykonywaniu instalacji elektrycznych oraz teletechnicznych. Przekonajmy się, czym one są i sprawdźmy, jak działają.

Czym są systemy kontroli dostępu?

Systemy kontroli dostępu pozwalają na zarządzanie ruchem wewnątrz budynku przez sprawdzanie wchodzących i wpuszczanie tylko tych osób, które posiadają wymagany identyfikator albo zostały zgłoszone jako goście. Poza znaczącą redukcją ryzyka, że do wnętrza dostanie się ktoś niepowołany, systemy kontroli dostępu chronią też poszczególne strefy obiektu, wpuszczając do nich wyłącznie uprawnionych. Mogą też posłużyć jako doskonałe rozwiązanie do rejestrowania czasu pracy.

Jak działają systemy kontroli dostępu?

W budynkach, gdzie pojawia się wiele osób, na ogół montuje się różne rodzaje bramek. Mogą to być kołowrotki lub unoszące się albo rozchylane drzwiczki. W częściach odwiedzanych przez mniejszą liczbę osób zazwyczaj stosuje się drzwi z czytnikami. Do korzystania z systemu mogą być potrzebne kody, karty magnetyczne albo mikroprocesorowe, a także klasyczne tokeny. Dość często korzysta się też z identyfikacji biometrycznej, na ogół odcisków palców lub dłoni, a także skanowania twarzy albo tęczówki czy rozpoznawania głosu.

Technologie dla biznesu